Powrót do Święta, Uroczystości i święta II – IV, Powrót do Linki
Ewangelia: Mt 1, 16. 18 – 21. 24 a;
albo Łk 2, 41 – 51 a;
SŁOWO BOŻE
Mt 1, 16. 18 – 21;
16 Jakub ojcem Józefa, męża Maryi, z której narodził się Jezus, zwany Chrystusem.
Narodzenie Jezusa
18 Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak. Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego.
19 Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem sprawiedliwym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał oddalić Ją potajemnie.
20 Gdy powziął tę myśl, oto anioł Pański ukazał mu się we śnie i rzekł: «Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło.
21 Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów».
24 Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił anioł Pański:
Albo: Łk 2, 41 – 51a;
Dwunastoletni Jezus w świątyni
41 Rodzice Jego chodzili co roku do Jerozolimy na Święto Paschy.
42 Gdy miał lat dwanaście, udali się tam zwyczajem świątecznym.
43 Kiedy wracali po skończonych uroczystościach, został Jezus w Jerozolimie, a tego nie zauważyli Jego Rodzice.
44 Przypuszczając, że jest w towarzystwie pątników, uszli dzień drogi i szukali Go wśród krewnych i znajomych.
45 Gdy Go nie znaleźli, wrócili do Jerozolimy szukając Go
46 Dopiero po trzech dniach odnaleźli Go w świątyni, gdzie siedział między nauczycielami, przysłuchiwał się im i zadawał pytania.
47 Wszyscy zaś, którzy Go słuchali, byli zdumieni bystrością Jego umysłu i odpowiedziami.
48 Na ten widok zdziwili się bardzo, a Jego Matka rzekła do Niego: Synu, czemuś nam to uczynił? Oto ojciec Twój i ja z bólem serca szukaliśmy Ciebie.
49 Lecz On im odpowiedział: Czemuście Mnie szukali? Czy nie wiedzieliście, że powinienem być w tym, co należy do mego Ojca?
50 Oni jednak nie zrozumieli tego, co im powiedział.
51 Potem poszedł z nimi i wrócił do Nazaretu; i był im poddany
REFLEKSJA
Janusz Pasierb
Dom
nie mówił ze to będzie biuro parafialne
z kartotekami wedle cnót i zasług
klub dla zbawionych
z klimatyzacją i czytelnią biblii
nie obiecywał pałacu
z salą tronową błyszczącą łaskami
nie zapowiadał katedry
z wieczną adoracją
mówił o domu Ojca
mówił że będziemy
mieszkać że to będzie
naprawdę dom
«Wiersze religijne», Poznań – Warszawa 1983, str. 80
Janusz Pasierb
Warsztat cieśli Józefa
drewno i żelazo
i światło jak przy torturach
lub egzekucji nocą
osłonięte od naszej strony
dłonią dziecka
w której już krew świeci
“Wiersze religijne”, Poznań – Warszawa 1983, str. 89
Jan Twardowski
Piosenka ludowa
Głuchy kamieniu
ile gaduł plecie o milczeniu
modlitewniku pełen pacierzy
diabeł nie tańczy kiedy się wierzy
głogu czerwony jak krew głęboka
osa pogryzie kiedy cię kocha
«Posłaniec nadziei», Warszawa – Rzeszów 2005, str. 110