Boże Ciało Rok A Boże Ciało Rok B Boże Ciało Rok C
Powrót do Święta, Uroczystości i święta ruchome V – VI, Powrót do Linki
Boże Ciało rok A: Ewangelia: J 6, 51 – 58;
SŁOWO BOŻE
Mowa eucharystyczna
51 Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje ciało za życie świata».
52 Sprzeczali się więc między sobą Żydzi mówiąc: «Jak On może nam dać [swoje] ciało do spożycia?»
53 Rzekł do nich Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie.
54 Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym.
55 Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem.
56 Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim.
57 Jak Mnie posłał żyjący Ojciec, a Ja żyję przez* Ojca, tak i ten, kto Mnie spożywa, będzie żył przeze Mnie.
58 To jest chleb, który z nieba zstąpił – nie jest on taki jak ten, który jedli wasi przodkowie, a poumierali. Kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki».
REFLEKSJA
Marek Skwarnicki
Boże Ciało – Graduał
Otwierasz rękę swoją
Na dłoni trzymasz ziarno.
Ziarno życia.
Ziarno święte.
Ziarno wiary niepojęte.
Ziarnem Bóg człowieka karmi,
Ciałem swym ze wzgórz Kalwarii.
Otwierasz rękę swoją
Naczynie pełne wina.
Wino ciemne
taje4mnicy.
Wino wiecznej obietnicy.
Winem Bóg człowieka syci,
poi krwią swej tajemnicy.
Otwierasz usta swoje
i mówisz prawdę pełną.
Słowo żywe.
Ziarno słowa.
Prawdę w słowie Bóg darował.
Płonie pośród nocy słowo.
Słowo, które jest osobą.
Alleluja!
«Intencje serca», Poznań 1985, str. 307
Marek Skwarnicki
Boże Ciało – Communio
A uczniów było dwunastu,
A ludzi były miliony.
Rozeszli się uczniowie
We wszystkie świata strony.
Dobrą nowinę nieśli
Wioskom, narodom i miastom.
Ludzi były miliony
A uczniów było dwunastu.
Ich było tylko dwunastu
I Pocieszyciel jeden,
Łamali się z wszystkimi
Codziennym swoim chlebem.
Wieść o pokoju nieśli
Przez wszystkie kontynenty,
Uczniów było dwunastu,
A pokój jeden – święty.
Niech lasy zakwitną oliwne.
Śpiewajmy ludziom pieśń nową.
Zanieśmy do swoich domów
Miłość i dobre słowo.
Zanieśmy do swoich domów
Gałązki pojednania.
Niech lasy zakwitną oliwne
Ogrody zmartwychwstania.
«Intencje serca», Poznań 1985, str. 308
Powrót do Święta Powrót do Linki
Boże Ciało rok B: Ewangelia: – Mk 14, 12 – 16. 22 – 26;
SŁOWO BOŻE
Przygotowanie Paschy
12 W pierwszy dzień Przaśników, kiedy ofiarowywano Paschę, zapytali Jezusa Jego uczniowie: «Gdzie chcesz, abyśmy poszli poczynić przygotowania, żebyś mógł spożyć Paschę?»
13 I posłał dwóch spośród swoich uczniów z tym poleceniem: «Idźcie do miasta, a spotka was człowiek, niosący dzban wody. Idźcie za nim
14 i tam, gdzie wejdzie, powiecie gospodarzowi: Nauczyciel pyta: gdzie jest dla Mnie izba, w której mógłbym spożyć Paschę z moimi uczniami?
15 On wskaże wam na górze salę dużą, usłaną* i gotową. Tam przygotujecie dla nas».
16 Uczniowie wybrali się i przyszli do miasta, gdzie znaleźli, tak jak im powiedział, i przygotowali Paschę.
Ustanowienie Eucharystii
22 A gdy jedli, wziął chleb, odmówił błogosławieństwo, połamał i dał im mówiąc: «Bierzcie, to jest Ciało moje».23 Potem wziął kielich i odmówiwszy dziękczynienie dał im, i pili z niego wszyscy.
24 I rzekł do nich: «To jest moja Krew Przymierza, która za wielu będzie wylana.
25 Zaprawdę, powiadam wam: Odtąd nie będę już pił z owocu winnego krzewu aż do owego dnia, kiedy pić go będę nowy w królestwie Bożym».
26 Po odśpiewaniu hymnu wyszli w stronę Góry Oliwnej.
REFLEKSJA
Jan Twardowski
O łasce zdziwienia
Naucz się dziwić w kościele –
że Hostia Najświętsza tak mała
że w dłonie by ją schowała
najniższa dziewczynka z bieli
a rzesza przed nią upada
rozpłacze się, spowiada –
że chłopcy z językami czarnymi od jagód –
na złość babciom wylatując półnago –
w kościoła drzwiach uchylonych
milkną jak gawrony
bo ich kościół zadziwia powagą.
I pomyśl. Jakie to dziwne
że Bóg miał lata dziecinne
Matkę, osiołka, Betlejem…
Tyle tajemnic, judaszów
męczennic, koszyczków, kwiatów
i nowe wciąż nawrócenia
że można nie mówiąc pacierzy
po prostu w Niego uwierzyć
z tego wielkiego zdziwienia«Intencje serca», Poznań 1985, str. 312Krwi PrzenajświętszaJan TwardowskiKrwi Przenajświętsza z Litanii
słabość moją, nędzę ogarnij –
już mnie przemień zawsze niedobrego
z grzechem każdym – w białą iskrę śniegu.Krwi Przenajświętsza z Ran wszystkich –
obmyj oczy me z każdego lęku –
niech łza spadnie na garb mego grzechu –
jak serdeczne organki dźwięku.
Krwi Przenajświętsza z Mszy każdej –
świat uratuj na włosku wiszący –
niech nie będzie w łask gorącym deszczu
jak sztubaczek nad algebrą śpiący.
Krwi Przenajświętsza z kielichów –
daj nam płakać nad sobą po cichu –
przy ołtarzach, tramwajach, na bruku –
W Sakramencie Bożego Słuchu.
«Intencje serca», Poznań 1985, str. 311
Powrót do Święta Powrót do Linki
Boże Ciało rok C: Ewangelia: Łk 9, 11 b – 17;
SŁOWO BOŻE
11 Lecz tłumy dowiedziały się o tym i poszły za Nim. On je przyjął i mówił im o królestwie Bożym, a tych, którzy leczenia potrzebowali, uzdrawiał.
Pierwsze rozmnożenie chleba
12 Dzień począł się chylić ku wieczorowi. Wtedy przystąpiło do Niego Dwunastu mówiąc: «Odpraw tłum; niech idą do okolicznych wsi i zagród, gdzie znajdą schronienie i żywność, bo jesteśmy tu na pustkowiu».
13 Lecz On rzekł do nich: «Wy dajcie im jeść!» Oni odpowiedzieli: «Mamy tylko pięć chlebów i dwie ryby; chyba że pójdziemy i nakupimy żywności dla wszystkich tych ludzi».
14 Było bowiem około pięciu tysięcy mężczyzn. Wtedy rzekł do swych uczniów: «Każcie im rozsiąść się gromadami mniej więcej po pięćdziesięciu!»
15 Uczynili tak i rozmieścili wszystkich.
16 A On wziął te pięć chlebów i dwie ryby, spojrzał w niebo i odmówiwszy nad nimi błogosławieństwo, połamał i dawał uczniom, by podawali ludowi.
17 Jedli i nasycili się wszyscy, i zebrano jeszcze dwanaście koszów ułomków, które im zostały.
Marek Skwarnicki
Boże Ciało – Introit
Głodny chodzę po mieście.
Idę głodny przez życie.
Słyszałem, że w Twoim domu
wyborną trzymasz pszenicę.
Słyszałem, że Słowo Twoje
jest sytym prawdy miodem.
Przychodzę do Twego domu
Człowiek zmęczony głodem
«Intencje serca», Poznań 1985, str. 307
Beata Obertyńska
* * *
O, Boska Cierpliwości! Pożałuj nas! Naprawdę!
To biedne ludzkie stado! Ta serc jałowa gleba!
Gdy pierwszy głód zasyci glon jęczmiennego chleba,
bezmyślnie łask ułomki wdeptujemy w trawę…
«Grudki kadzidła», Kraków 1987, str. 108
Marek Skwarnicki
Boże Ciało – Offertorium
Złożę na Pańskim stole
człowieczą swoją dolę.
Wyjawię w Pańskim domu
zal nieznany nikomu.
Przed raju gospodarzem
położę garstkę marzeń.
Bogu na wysokości
opowiem swe radości.
Do rąk mu podam skrycie
codzienne moje życie.
«Intencje serca», Poznań 1985, str. 308.